Bluszczem ku oknom
Kwiatem w samotnośćPoszumem trawDrzewem co stoiUspokojenieWśród tylu spraw
Pamiętajcie o ogrodachPrzecież stamtąd przyszliścieW żar epoki użyczą wam chłoduTylko drzewa tylko liście
Pamiętajcie o ogrodachCzy tak trudno być poetąW żar epoki nie użyczy wam chłoduŻaden schron żaden beton
Kroplą pamięciNicią pajęcząZapachem bzu
Wiesz już na pewnoŚwieżością rzewnąTo właśnie tu
Pamiętajcie o ogrodachPrzecież stamtąd przyszliścieW żar epoki użyczą wam chłoduTylko drzewa tylko liście
Pamiętajcie o ogrodachCzy tak trudno być poetąW żar epoki nie użyczy wam chłoduŻaden schron żaden beton
I dokąd uciecW za ciasnym bucieGdy twardy brukSą gdzieś dalekoPrzejrzyste rzekiI mamy ........... wiek
Pamiętajcie o ogrodachPrzecież stamtąd przyszliścieW żar epoki użyczą wam chłoduTylko drzewa tylko liście
Pamiętajcie o ogrodachCzy tak trudno być poetąW żar epoki nie użyczy wam chłoduŻaden schron żaden beton
Wciąż zdarzają się cuda w moim życiu.
Dziękuję za wszystkie spływające na mnie błogosławieństwa....
Dziękuję z odwiedziny na moim Blogu💓.💙💚💛💜💓...czas jest jaki....wszyscy wiemy....
zdjęcia własne 💓💙💚💛💜....Tu jest mój Dom tu jest moje miejsce...





