Dużo mówimy o zranionej kobiecie, ale niewiele o mężczyźnie.
Ale On jest tak samo zraniony, wyśmiewany czy niedoceniony.
Nie ma zbyt wielu przykładów mężczyzn, którzy uosabiają świętą męskość.
Przypisuje się im etykiety macho, latających za spódniczkami, materialistów, ludzi z upośledzonymi uczuciami!
Są wrażliwi, szukają miłości i czułości, jednocześnie doświadczając utraty punktu orientacyjnego.
Nie wystarcza im już kariera. Rola silnego, surowego i nieczułego.
Mężczyźni, podobnie jak kobiety, szukają sensu w swoim życiu, w swojej egzystencji, aby zostać uznanymi za to, kim naprawdę są.
Chcą otworzyć się na to, co naprawdę ma dla nich znaczenie, realizować się, wyrażając swoje uczucia i emocje.
Mężczyźni potrzebują być mile zauważeni, tak samo jak kobiety.
Czas zakopać topór wojenny.
Nie bądźmy już przeciwko sobie, ale ze sobą!
Mamy tak wiele do zaoferowania, do odkrycia w naszych różnicach, naszych aspiracjach, mocnych i słabych stronach.
Męskie uzdrowienie jest nierozerwalnie związane z kobiecym.
Jedno nie może uzdrawiać się bez drugiego, jedno nie może ujawniać się bez drugiego.
Mężczyzna jest wzywany do transformacji tak samo jak kobieta na naszej planecie.
Jeśli jesteś kobietą, daj tym mężczyznom trochę przestrzeni na ujawnienie się.
A jeśli jesteś mężczyzną, zaoferuj swoją autentyczność, pracuj nad swoją wrażliwością.
To jest droga do pojednania.
Jessie Birra 
